Drukuj

W poniedziałek 29 stycznia mieliśmy przyjemność porozmawiać o potencjale Polski jako niestałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ.

2 stycznia 2018 r. w siedzibie głównej Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku odbyła się ceremonia wymiany flag narodowych państw, które w charakterze niestałych członków weszły dzisiaj w skład Rady Bezpieczeństwa ONZ. Oprócz polskiej, na masztach zawisły także flagi Gwinei Równikowej, Kuwejtu, Niderlandów, Peru i Wybrzeża Kości Słoniowej. Państwa te zastąpiły Ukrainę, Egipt, Japonię, Urugwaj, Włochy i Senegal, które z końcem 2017 r. zakończyły swoje kadencje. Polska została wybrana na członka Rady Bezpieczeństwa na lata 2018-19 w tajnym głosowaniu Zgromadzenia Ogólnego ONZ 2 czerwca 2017 r., podczas którego naszą kandydaturę poparło 190 państw członkowskich ONZ.

W spotkaniu dotyczącym działań Polski na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ wzięli udział dr Marcin Marcinko, adiunkt Wydziału Prawa i Administracji UJ, koordynator Ośrodka Międzynarodowego Prawa Humanitarnego i Praw Człowieka WPiA UJ oraz Łukasz Kołtuniak, współpracownik Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, ekspert ds. Europy Środkowej, doktorant na Wydziale Prawa UJ. 

Zaproszeni goście przedstawili uczestnikom spotkania sposób funkcjonowania Rady Bezpieczeństwa ONZ oraz jej miejsce w systemie bezpieczeństwa międzynarodowego. W dyskusji nad skutecznością działania Rady Panowie doszli do wniosku, że Radzie potrzebna jest natychmiastowa reforma, jednak jej przeprowadzenie jest bardzo trudne do zrealizowania. 

Polska na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ to nie tylko przedstawiciel krajów Europy Środkowej i Wschodniej, ale także potencjalny inicjator dyskusji na tematy związane właśnie z tym regionem. Polska ma szanse podjąć dyskusję na temat rozwiązania sytuacji na Ukrainie czy też zwrócić uwagę świata na problemy w regionie Eurazji. Aby jednak zrealizować swoje interesy, Polska powinna zaangażować się w działania podejmowane przez Radę w rozwiązywaniu problemów w innych regionach świata (np. poprzez udział w misjach humanitarnych), jak również powinna skonstruować zespół specjalistów, którzy byliby w stanie po wnikliwej analizie doradzać polskiemu ministerstwu w podejmowaniu decyzji mających znaczenie międzynarodowe. 

Polska będzie przewodniczyć obradom Rady podczas rotacyjnej prezydencji już w maju 2018 roku. Wtedy to polska dyplomacja będzie miała szansę na realizację interesów regionu na forum tego międzynarodowego organu.

UNADJUSTEDNONRAW_thumb_3a90.jpg UNADJUSTEDNONRAW_thumb_3a92.jpg UNADJUSTEDNONRAW_thumb_3a95.jpg